wtorek, października 23, 2007

mimo wszystko koń

adrenaline crash and crash my head, nitro junkie, paint me dead:D


k
ilka dni temu pierwszy raz widziałem to piękno. w całości. na żywo. niestety była to wersja mniejsza i bez tylnego skrzydełka, natomiast byłem bliski spowodowania wypadku moim podnieceniem. wiem. prawdopodobnie nikt z Was tego nie zrozumie. dlatego nie ma sensu pisać więcej.


uzależniłem się. dzięki temu mniej postów się tu pojawia. w końcu mam mniej zmartwień i mniej czasu na suche myśli.

sobota, października 13, 2007

zero tollerance for error

szczęście niewymierne.


poznawanie, wzrok, napięcie pozytywne, myśli, jedność, szczęście. zrozumienie.


dobrze mi z nią. wyjątkowo dobrze :)

wtorek, października 02, 2007

kill frenzy (24)

"...stopped by any means necessary."


chcę tylko porozmawiać. nie lubię mówić, że czegoś nie wiem. nie w momencie, w którym muszę podjąć jakąś decyzję. jest całe mnóstwo sytuacji, w których takie słowa są kłamstwem, przynajmniej nie do końca prawdą lub początkiem dłuższego wywodu.
nie chcę by widziała to wszystko. chcę, by wiedziała, że istnieje, ale nie, żeby szukała i czytała. ona to wszystko będzie wiedziała z bezpośredniego źródła. a jak nie, to nie będzie sensu. nie chcę tworzyć niemiłych sytuacji, przyszłych krzywych spojrzeń. chcę, być w porządku. nie znam już powodu, dla którego dostrzegłem jakieś przeciwwskazania takiego zachowania. były. nie ma. wtedy dalej będę mógł wyrażać siebie. nie widzę przyszłości. poczekam. i tu chyba najbardziej nie fair będę w stosunku do siebie.


"i can walk and chew gum at the same time."