niedziela, października 18, 2009

unsent - o Tobie

ze względu na przesadę.


k
ilka godzin siedziałem i niby-oglądałem. myślałem sobie, co ze mną zrobiłaś. i generalnie jak to się stało... właśnie się upewniłem. zawładnęłaś mną. i nie możesz wiedzieć jak bardzo, choć chciałbym. przeczytasz to kiedyś. może jeszcze w tym roku. a jeśli to czytasz teraz, to wiedz, że jesteś... 14 minut później, po wielu w głowie wypowiedzianych banalnych i niebanalnych słowach... marzeniem. piszę to z pełną świadomością. czy marzenia się zmieniają? naucz mnie. nie bój się moich uczuć.


znowu to uczucie... duszę się przedwcześnie szczęśliwy. siedząc. niby-oglądając. myśląc...