wtorek, maja 01, 2007

z całego serca

i szczerze.


osobie, która znaczyła dla mnie więcej niż ktokolwiek kiedykolwiek. osobie, która zrobiła dla mnie więcej niż mogłaby podejrzewać. jedna z moich ostatnich notek została napisana we wściekłości, co mnie bynajmniej nie usprawiedliwia, ale jeszcze pogarsza opinię o mnie. notka ta świadczy źle tylko o mnie. przemyślałem sytuację. moja reakcja była niesłuszna. po prostu oczekiwałem czegoś, czego oczekiwać nie miałem prawa. mój błąd. z mojej strony, mogę powiedzieć, że to się więcej nie powtórzy... to znaczy... nie chcę, by się powtórzyło. wspaniałej osobie... nie chcę przesadzić z przymiotnikami, a poza tym nie jestem w stanie teraz słowami oddać natury tego, co w mojej głowie się wije. jeśli mogę o coś prosić... nie... nie "odwalaj się". jeśli nie mogę - zrozumiem. czasu nie cofnę. gdybym mógł, zrobiłbym to bez wahania. jest jedno słowo, które - wiedząc jak trudno przechodzi przez gardło - może przekonać, że naprawdę żałuję. osobę, która znaczyła dla mnie więcej niż ktokolwiek kiedykolwiej. osobę, która zrobiła dla mnie więcej niż mogłaby podejrzewać. niebiańską istotę...


przepraszam...

4 komentarze:

Anonimowy pisze...

o lol...:) co tu mogę powiedzieć. Chyba warto czasami zdenerwować Flaja, żeby usłyszeć takie przeprosiny ;) albo inaczej, nie zdenerwować, co widzieć zdenerwowanego.

Przeprosiny oczywiście przyjęte.

Anonimowy pisze...

tak to bywa z gorącą krwią - ludzie mówią nie to co naprawdę chcą ;)

Anonimowy pisze...

Jesteś w porządku!!!:*

Flaju pisze...

a któż to taki anonimowy? :P