niedziela, grudnia 31, 2006

sylwester

piękny dzień za oknem, śnieg już prawie stopniał, ptaszki zaczynają... aa tam.


czym się różni sylwester od jakiegoś normalnego piątku? jedyna różnica, to taka, że zdecydowana większość ludzi imprezuje jednocześnie. na rynku jakaś impreza większa. coś jeszcze?
upić się mogę w każdy inny dzień. potańczyć również.
sylwester został chyba zrobiony dla ludzi pracujących. ot tak, żeby mieli kolejny, a czasami jedyny pretekst do nocnego spotkania.


tak więc dzisiaj sylwester.
fajnie.
jutro nowy rok.
alleluja.


dalej mam problemy z netem w krk

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

czytajac to co napisales,az nie moglam sie powstrzymac zeby nie skomentowac;)czym jest Sylwester- jasne jednym z wielu Sylwestrow..jednym z wielu dni??..ale moze wlasnie... to od nas zalezy jak go odbierzemy jak go spedzimy??!! Moze poza malowaniem paznokci, ubieraniem i strojeniem..zalatwianiem biletu -wartu potraktowac ten dzien troche bardziej powaznie...przynajmniej do godziny 21.00;)<-az rozpocznie sie bal/imprezka/potancowka:)

Chwila refleksji nad tym co bylo?? podsumowanie pewnego okresu czasu- popelnionych bledow, radosci z sukcesow, wspomnienie roznych chwil. Wspomnienie osob-ktore odeszly i z tymi co stracilismy kontakt??!! Owszem ponownie powiesz..moge to zobic kazdego dnia...ale wlasnie w Sylwestra mozesz postanowic cos w sobie zmienic, zmienic cos w zyciu, zatrzymac sie na chwile.. i pomyslec...dokladnie tak jak w gorach,gdy czujesz ze natura jest wielka idealna,a czlowiek taki kruchy i marny. Skad wiesz czy wszyscy dozyjemy kolejnego Sylwesta wiec moze warto..wlasnie co?? Podsumowac??..podsumowac siebie...moze tego dokona Bog..ale warto podsumowac swoje czyny dzialania i cos z tego wyniesc;) A w kolejnego Sywestra..miec kolejna radosc..ze zmiany na lepsze;)...a potem zapic wszystkie smutki w kropelce wodki..bawic sie do bialego rana...;)

Flaju pisze...

każdego innego dnia "mozesz postanowic cos w sobie zmienic, zmienic cos w zyciu, zatrzymac sie na chwile.. i pomyslec...".
nie musi być to sylwester. a nawet wskazane by było, by człowiek częściej myślał o tym co zrobił źle, by zastanowił się nad sobą chwilę, a nie raz na rok.

a jeśli chodzi o wspomnienia. nie wszyscy chcą sobie cały rok przypominać. Ty może chcesz, bo cały był szczęśliwy dla Ciebie.
...nie dla wszystkich...