fortepian chopina
biały.
alem głupi. wysiadłem z tramwaju. nie zadzwoniłem, a specjalnie wybrałem dłuższą drogę. heh... przynajmniej odrobina świeżego powietrza dobrze mi zrobi. czasami nawet "odrobina" jest za dużym słowem.
fajnie nie widzieć nienawiści w oczach. tylko szczęście samo mimo nieszczęść drobnych.