i jeszcze po M.
ciągle leży, ciągle kwiczy,
to, co ważne, wciąż się liczy.
kiedy umrze w zwojach dziczy,
nie zachwyci liczba zniczy.
ciągle leżąc w mrocznej niszy
ten, co nagle spełzł z afiszy,
jak niepamięć szarej kliszy,
czego pragnie? więcej ciszy...