piątek, maja 20, 2011

the most absolutely perfect spider web

what really grinds my gears.


chciało mi się rzy... jeszcze się powstrzymuję, bo wiem, kto to przeczyta. teraz już pewno przestanie czytać.. albo za chwilę. bo i po co? nie chcę być chamski.. nie.. a zawiodłem się na kimś jeszcze, kogo uważałem za.. w sumie teraz nic nie jest ważne.


the most absolutely perfectly destroyed spider web. where's the spider?